Poniżej dowiemy się, jakie fabryki wykonały w oryginale podstawowe elementy maszynerii pochylni
W 1858 roku budowa pochylni trwała już 4 lata. Do ich ukończenia brakowało jeszcze (jak się ostatecznie okazało) około 2 do 2,5 roku. Było już jednak bliżej, niż dalej… Zapoznajmy się z tym, co wówczas na ten temat pisano w elbląskiej prasie.
W numerze 17 gazety Elbinger Anzeigen z dnia 27 lutego 1858 roku zamieszczono (na pierwszej stronie) artykuł o tytule: Der Oberländische Kanal, a więc Kanał Oberlandzki. Ówczesny czytelnik mógł się dowiedzieć:
Przykładowe strony Elbinger Anzeigen Nr 17 z lutego 1858 roku. Kanału jeszcze nie ukończono,
a reklamowanym środkiem transportu była już kolej żelazna
(źródło: Elbląska Biblioteka Cyfrowa)
Kanał Oberlandzki. Z pewnością spotka się to z zainteresowaniem znaczącej społeczności Prowincji, która uczestniczy w jej dobrobycie, a zwłaszcza dla wszystkich, którzy potrafią wykorzystać swoje atuty dzięki odpowiednio wczesnym przygotowaniom – wiadomość, że kilka dni temu minister handlu von der Heydt wydał polecenie budowniczemu tego niezwykle ważnego dzieła, panu radcy budowlanemu Steenke, aby doprowadzić do ukończenia budowy Kanału Elbląsko-Oberlandzkiego jeszcze w tym roku (1858 – przypis C.W.), tak aby kanał mógł zostać otwarty na całej swej długości wiosną 1859 roku (…)
Pruski minister August von der Heydt i jego berlińska willa
(źródło: en.wikipedia.org oraz www.abebooks.co.uk)
Uwaga: współcześnie wiemy, że jazdy testowe na wszystkich (wtedy 4) pochylniach zakończyły się i pierwsze barki z drewnem przeszły przez wszystkie pochylnie – od strony Oberlandu do Elbląga – w końcu października 1860 roku, a więc musiały jeszcze minąć 2 lata i 8 miesięcy, a nie jak twierdził piszący artykuł (a więc i czego pragnął minister von der Heydt) 1 rok i 2 miesiące.
To oznacza, że Steenke i jego inżynierowie musieli napotkać po drodze jeszcze jakieś trudności...
Rewitalizacja pochylni Buczyniec w maju 2012 roku
(autor: C. Wawrzyński)
Ten wielki projekt zbliża się obecnie do ukończenia i każdy, kto go widział, musi złożyć najwyższy hołd jemu oraz jego genialnemu budowniczemu, panu Steenke. Pomijając bowiem całą okazałość konstrukcji, główna jej część, czyli pochylnie, są w całości pomysłem tego architekta. Gdyby pan Steenke nie zaprojektował pochylni i nie pracował nad całym projektem z takim zaangażowaniem, kanał z pewnością nie zostałby wykonany.
Czujemy się również zobowiązani do wyraźnego zaznaczenia, że projekt pana Steenke wyprzedza wprowadzenie pochylni na drogach wodnych w Ameryce, a zatem, w odniesieniu do Kanału Oberlandzkiego, należy go uznać w całości za dzieło pana Steenke (…)
Po lewej - jeden z pierwszych wizerunków pochylni na Morris Canal, litografia Auguste Hervieu z 1830 r. Prawdopodobnie pochylnia Nr 9 East w Montville projektu majora D.B. Douglassa. Widoczne torowisko, na wózku wspina się tzw. łódź pakietowa „Maria Colden”. Po prawej - widok pierwszej pochylni na Morris Canal Nr 6 East w Rockaway, wybudowanej
z podwójnym torowiskiem w 1826 r. Rysunek pochodzi z banknotu Union Bank at Dover w New Jersey,
wydrukowanego w 1832 r. (źródło: archiwum autora)
Uwaga: autor artykułu nie jest podpisany. Być może był to właściciel i wydawca gazety – elblążanin Agaton Wernich. Tekst musiał być pisany – jeśli nie przez samego Steenke lub z jego inicjatywy, to co najmniej za jego wiedzą i aprobatą. Budowniczy powinien był przewidywać, że jego pochylnie będą w naturalny sposób przyrównywane do tych z Morris Canal, zwłaszcza w kontekście jego amerykańskiej wyprawy studyjnej w 1850 roku.
W rzeczywistości rozpoczęcie budowy Morris Canal miało miejsce w lipcu 1825 roku, a testy pierwszej tamtejszej pochylni w lipcu 1826 roku, a więc 11 lat przed powierzeniem Steenkemu (1837) zadania projektowania Kanału Oberlandzkiego.
Rewitalizacja kół pochylniowych w Wisłoujściu w lipcu 2013 roku
(źródło: archiwum autora)
Jak wiadomo, wszystko na kanale jest już ukończone, z wyjątkiem ostatecznej konstrukcji czterech pochylni. Imponująca stalowa maszyneria, składająca się z czterech masywnych, całkowicie żelaznych kół wodnych o wysokości około 20 stóp [6,3 m] i szerokości 12 stóp [3,77 m]; czterech dużych bębnów linowych o średnicy 12 stóp; rur wodnych o średnicy ponad 2 stóp [0,63 m]; całego systemu przekładni, dużych kół pasowych o średnicy do 17 stóp [5,34 m], a teraz także ośmiu dużych, żelaznych wózków kratowych, każdy wsparty na ośmiu kołach, które transportują statki w górę i w dół po stokach pochylni, jest budowana przez cieszący się uznaniem tczewski Zakład Budowy Maszyn, który pod kierownictwem dzielnego dyrektora Krügera z pewnością dostarczy wyroby wyłącznie znakomitej jakości (…)
Królewski Zakład Budowy Maszyn w Tczewie oraz dyrektor Heinrich Wilhelm Krüger
(źródło: nasztczew.pl)
Uwaga: były to słowa jakże zgodne z prawdą, a nadto jakież prorocze. Zaledwie 4 lata później (1862) dyrektor Krüger i jego Zakład w Tczewie otrzyma za wykonanie maszynerii pochylni medal Wystawy Światowej w Londynie.
Chorzowska fabryka, która wyprodukowała szyny pochylni kanałowych. Königshütte na zdjęciach z albumu hrabiego Donnersmarck z ok. 1870 roku. Widok ogólny wydziału wielkich pieców oraz szczególny widok na wydział
wielkich pieców (źródło: Muzeum Hutnictwa w Chorzowie)
Żelazne szyny pochodzą z Chorzowa [Königshütte] na Śląsku. Liny stalowe, które ciągną wagony i ich ładunki w górę i w dół po pochyłościach, są już produkowane wg patentu przez pruską fabrykę lin i drutu żelaznego (napędzanej silnikiem parowym) Felten i Guilleaume w Kolonii i dotrą (koleją – przypis C.W.) do Bogaczewa [Güldenboden] w tym miesiącu (…)
Dworzec kolejowy w Bogaczewie na początku XX wieku
(źródło: archiwum autora)
Uwaga: Dzięki tym gazetowym informacjom wiemy, że maszyneria i podstawowe wyposażenie pochylni pochodziło z trzech miast: Tczew, Chorzów i Kolonia. Na podstawie zachowanej korespondencji Steenke można domniemywać, że niektóre elementy mogły również pochodzić z Gliwic.
To symboliczne, że szyny pochodziły z fabryki odległej ledwie kilkanaście kilometrów od miejsc funkcjonowania dwie dekady wcześniej dwóch pochylni na Kanale Kłodnickim (wg wzoru brytyjskiego).
Kolońska fabryka, która wyprodukowała stalowe liny pochylni kanałowych – widok w latach 60. XIX wieku
oraz opis jej stalowych lin w katalogu Wystawy Światowej w Paryżu w 1900 roku
(źródło: commons.wikimedia.org oraz wikimedia.org)
Zatem ukończenie budowy jest bliskie, projektu, który nie ma sobie równych w Europie, a nawet w Anglii (czy Wielkiej Brytanii) i jak dotąd jest bezprzykładny. Spośród wielu pomników, które minister von d. Heydt stworzył w tej Prowincji dzięki swojej niestrudzonej i roztropnej działalności, ten kanał z pewnością jest nie mniej ważny.
Niech ta droga wodna przyniesie prawdziwe zbawienie tak wspaniale kwitnącemu Oberlandowi; niech po wsze czasy stanie się trwałym, srebrnym łącznikiem, otwierającym od dawna zamknięte okręgi prowincji Prus Wschodnich i Zachodnich, z najbliższym miastem handlowym i oceanem, głównym ośrodkiem światowego handlu! (…)
Międzywojenny Oberland w Prusach Wschodnich
(źródło: www.bildarchiv-ostpreussen.de)
Sukces nowego środka komunikacji będzie teraz w dużej mierze zależał od jego roztropnego wykorzystania przez okoliczne majątki ziemskie. Budowa statków musi zostać przygotowana w 1858 roku.
Konieczne będzie pozyskanie, zadbanie i osuszenie niezbędnych materiałów. Należy zapewnić statkom odpowiednią ilość suchego drewna opałowego w odpowiednich miejscach załadunku itp. itd.
Przygotowania do flisu sosny taborskiej – binduga Zakątek nad jeziorem Szeląg Wielki
(źródło: Das Oberland in 144 Bildern)
Uwaga: skądinąd wiadomo, że Steenke był propagatorem rozwoju żeglugi towarowej jeszcze przed wybudowaniem odcinka pochylniowego. Przykładowo w Iławie zachęcał rajców do utworzenia spółki akcyjnej w celu zakupu parowca i budowy przystani.
W drugiej połowie lat 50. w Iławie rozpoczęła działalność m.in. firma żeglugowa „Reederei Kardinal”, która doprowadziła do budowy w 1861 roku w elbląskiej stoczni Schichau'a stalowego parowca śrubowego – holownika, nazwanego nomen omen „v.d. Heydt”.
Wkrótce kolejne informacja gazetowe z tego okresu...
Cezary Wawrzyński
Ostróda, październik 2025 r.
Galeria zdjęć