Kraina Kanału Oberlandzkiego

Logo 160. rocznicy otwarcia Kanału Elbląskiego
Statek pasażerski HILDA na pochylni, ok. 1913/1914 r.
06 maja 2020

Historia statków kanałowych: HILDA

     Jeżeli ktoś sądzi, że jakąś historię poznał do końca, to jest w olbrzymim błędzie, o czym się sam ostatnio przekonałem. Minęło osiem lat od opracowania losów „Hildy”, które zamieszczono w III rozdziale książki Ryszarda Kowalskiego i Cezarego Wawrzyńskiego pt. 100 lat żeglugi pasażerskiej Ostróda – Iława – Elbląg 1912-2012.

     We wspomnianej książce III rozdział (który opracowałem) poświęcony był statkom, które przewinęły się w historii Kanału Elbląskiego w latach 1860-2012. Oto mamy rok 2020 i przypadek sprawił, że w znacznej mierze moja składanka zamieszczona w tym rozdziale runęła...

 

Od Hildy do Łukasińskiego, czyli prawdziwa historia pewnego statku

     Mój kolega Lech Trawicki – dyrektor Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu, zwrócił się do mnie z zapytaniem, czy coś wiem na temat dwóch statków o nazwach „Hilda” i „Gisela”, przesyłając mi skany dokumentów z Ekspozytury Żeglugi Państwowej w Tczewie z 1945 r. (fragment pod koniec artykułu). To, co tam przeczytałem sprawiło, że na nowo zacząłem drążyć temat „Hildy” i przy pomocy Ryszarda Kowalskiego z Ostródy, znanego i uznanego historyka Kanału Elbląskiego i jego regionu, mogę zaprezentować czytelnikom nowe (prawdziwe) fakty z życia statku „HILDA”.

 

Kanał Oberlandzki. Żegluga pasażerska. Motorowiec pasażerski HILDA w Tardzie (jezioro Bartężek) w 1908 r.

Statek pasażerski m/s „Hilda” na fotografii z 1908 r. wykonanej w Tardzie (niem. Tharden), na jeziorze Bartężek. Prawdopodobnie drugi od dziobu to Richard Wenzel. Fotografia ta zaprzecza, że statek był parowcem 

(źródło: zbiory Państwa Taciaków)

 

     Statek zbudowano w 1906 r. w stoczni Gustava Fechtera w ówczesnym Königsbergu (ros. Kaliningrad) na zamówienie Otto Kretchmanna z Elbląga (Elbing) pod numerem budowy 123. Otto Kretschmann oprócz łodzi motorowej „Hilda” był także właścicielem restauracji o nazwie Zaubermeister (Czarodziej) oraz wypożyczalni łodzi wiosłowych. Mieszkał w Elblągu przy ulicy Wasserstrasse 68 (Wodna). 

    "Hilda” zbudowana była ze stali, jej długość wynosiła 16,30 m; szerokość - 3,00 m; wysokość burt - 1,10 m; zanurzenie maksymalne - 0,90 m. Napęd stanowił silnik benzynowy produkcji firmy Gasmotoren Fabrik Deutz, Köln o mocy 16 KM.  Napęd stanowiła 1 śruba, załoga 2 osoby. „Hilda” mogła zabrać na pokład 50 osób. Pływała w rejsach na pochylnie kanału oraz do Tardy (niem. Tharda).

     

     Kapitanem statku był Richard Wenzel z Elbląga. Jego nazwisko pojawia się po raz pierwszy w Elbinger Adress Buch z 1910 r., zamieszkuje przy ulicy Niederstrasse 16 w Elblągu. Jako profesję podano Schifsführer, czyli kapitan statku. Pochodził z rodziny wodniackiej, najprawdopodobniej jego ojcem był Adolf zamieszkały też przy Niederstrasse 16, który był żeglarzem, czyli po prostu barkarzem. Przypuszczalnie jego starszym bratem był William, który również zameldowany jest przy Niederstrasse 16, jako matrose, czyli marynarz. Późniejszy właściciel statku „Herta”.

 

Żegluga pasażerska na jeziorze Druzno. Statek pasażerski Hilda na rzece Dzierzgoń w 1911 r.

Statek "Hilda" przy pomoście Gospody Bartscha (Brudzędy-Stare Dolno) na rzece Dzierzgoń, ok. 1911 r.

 (źródło: archiwum autora)

 

     Autor przypuszcza, że Richard mógł był spokrewniony z O. Kretschmannem, np. poprzez małżeństwo z jego córką Hildą. Wnioski takie można wysnuć na podstawie nazw nadawanym wówczas statkom. W większości przypadków pochodziły one od imion żon, córek, synów lub od imienia własnego. Przypisywanie Richardowi zbudowanie w 1912 r. drugiego statku o nazwie „Herta” jest zdaniem autora błędem. Tak jak podawanie, że „Hilda” była parowcem. Richard nadzorował tylko przebudowę tego statku w 1912 r. Na poparcie tej tezy są ogłoszenia w Elbinger Neuste Narichten z maja, czerwca i lipca 1913 r., które firmuje Kretschmann. Być może Richard dzierżawił tylko „Hildę”.

 

Żegluga pasażerska w Elblągu. Reklama w przewodniku "Miasto Elbląg i jego okolice" z 1907 r.

Reklama z przewodnika „Die Stadt Elbing und ihre Umgebung”, pod redakcją Carla Pudora, wydanego w 1907 r.

Ta reklama jest kolejnym dowodem, że statek nie był parowcem (źródło: archiwum autora) 

 

     Na początku lat 20. XX wieku Richard staje się właścicielem domu przy ulicy Wasserstrasse 30, bowiem wymieniany jest jako Hausbesitzer. Statkiem zarządzał prawdopodobnie jego syn Gustav. Richard powraca, jako właściciel statków „Herta” i „Hilda” w 1943 r. Ten pierwszy przejmuje od Williama. Tak to wynika z wykazu Schiffsliste Westpreussen 1943 Jahre. Natomiast pod koniec wojny (w 1944 r.), oprócz R. Wenzla, pojawia się nieznany z imienia E. Wenzel, który eksploatuje statek na trasie Elbing-Zeyer-Elbing, czyli Elbląg-Kępki-Elbląg.  

 

Hilda: parowiec czy motorowiec?

    Według źródeł niemieckich, takich jak przykładowo wydawnictwo "Die Handels Marine der Provinzen Pommern, Ost und Westpreussen Zusammengestelt von den Eksperten der Stettiner Seeversichengerungs Gesellschaften" (wydawane w Szczecinie do 1914 r.) - „Hilda” zbudowana została w 1906 r., jako Schraubendampfer, czyli parowiec śrubowy o mocy maszyny parowej 20 KM i nośności 15 t. Tak podaje się w rocznikach za lata 1907-1911, w roku 1912 omawianego statku nie wykazywano.

      Natomiast w 1913 r. pojawia się „Hilda”, jako łódź motorowa o wymiarach 18,5 x 3,0 x 0,90 i mocy silnika spalinowego 33 KM, własność Wenzla, imienia nie podaje się, statek może zabrać 88 pasażerów. Kolejne niemieckie źródło – "100 Jahre Union-Giesserei, Königsberg/Pr. 1828-1928", również podaje, że zbudowano dwie „Hildy”, dla dwóch różnych armatorów. Pierwsza w 1906 r. dla Otto Kretschmanna, jako statek parowy o mocy maszyny 150 KM i druga w 1912 r. pod numerem budowy 160, jako łódź motorowa dla Richarda Wenzla z Elbląga.

 

     To, że pierwsza „Hilda” była parowcem obala zdjęcie przedstawiające ten statek w Tardzie w 1908 r. oraz reklama właściciela w przewodniku Die Stadt Elbing und ihre Umgebung - pod redakcją Carla Pudora, wydanym w 1907 r. Ten błąd powiela także niemiecki wydawca i badacz historii żeglugi Reinhardt Schmelzkopf w artykule – Union Giesserei, Königsberg u. Gustav Fechter, Königsberg, gdzie w wykazie stoczniowym podaje, że zbudowano dwie „Hildy”, w tym jedną, jako parowiec. Ale jak zaznacza, opierając na przywołanym przeze mnie 100 Jahre …, że źródło to zawiera wiele błędów.

     To, że zbudowana w 1906 r. „Hilda” jest łodzią motorową zawierają dwa wykazy. Pierwszy z lat 1909/10, sporządzony na potrzeby mobilizacyjne – Mobilmaschunasjahr 1909/10 – przez Königlische Wasserbau-Inspektion, Elbing dla Festung Graudenz (Twierdza Grudziądz). Pod pozycją 87 figuruje "Hilda", jako łódź motorowa o zdolności przewozowej 50 osób. Drugi wykaz z 1911 r. sporządzony też przez Wasserbau-Inspektion pod poz. 37, wymienia „Hildę”, jako łódź motorową ,właściciel Kretschmann, zdolność przewozowa 50 osób, nośność-16 ton; 16,0 x 2,75 x 0,90 m; 16 KM.

 

Kanał Oberlandzki. Statek pasażerski HILDA na pochylni Buczyniec

Statek „Hilda” na pochylni w Buczyńcu. Zdjęcie zapewne wykonano przed przebudową jednostki.

Pierwszy od dziobu statku najprawdopodobniej R. Wenzel (źródło: archiwum autora)

 

Przebudowa i służba wojskowa

    W 1912 r. (po sześciu latach od wybudowania) armator skierował Hildę do stoczni, która ją zbudowała, celem przebudowy i wymiany silnika. Statek również podłużono o około 2,5 m. Jego wymiary przedstawiały się następująco: długość całkowita – 18,50 m; długość na linii wodnej – 17,50 m; szerokość całkowita: 3,08 m; zanurzenie – 0,90 m.

     Po podłużeniu „Hilda” zyskała 38 dodatkowych miejsc pasażerskich, mogła zabrać już 88 osób zamiast 50. I chyba o to chodziło. Nowym sercem statku stał się silnik wysokoprężny typu Deutz-Motor, o mocy 33 KM, produkcji fabryki Motorenfabrik Deutz, Köln z 1911 r. Zapewniał jej prędkość 11 km/godz.

     Porównując dostępne zdjęcia z różnych okresów można stwierdzić, że statek przedstawiony na fotografiach sprzed przebudowy jest niemal identyczny ze zdjęciem statku po przebudowie. Różnice w wyglądzie dotyczą dziobnicy statku a konkretnie falochronu dziobowego, odbojnicy i części rufowej, która jest dłuższa. Podawane informacje przez źródła niemieckie nie są tu wiarygodne, co już wcześniej przytoczono.

     W ogłoszeniach w Elbinger Neuste Narichten z maja, czerwca i lipca 1913 r. O. Kretschmann proponuje rejsy z Elbląga do pochylni Hirszfeld (Jelenie) - czas rejsu ok. 2 godz., a także rejsy przez wszystkie pięć pochylni i dalej do Liebemühl (Miłomłyn) i Deutsch Eylau (Iława) oraz do Tharden (Tarda).

 

Żegluga na Kanale Oberlandzkim. Reklamy prasowe z 1913 r. w Elbinger Neue Narichter.

Dwie reklamy „Hildy” z 1913 r. - zamieszczone w Elbinger Neue Narichter. Widać wyraźnie, że rejsy serwuje Kretschmann, co sugeruje, że Wenzel mógł wówczas nie być właścicielem statku. Być może go tylko dzierżawił

(źródło: archiwum autora)

 

   Wybuch wojny, nazwanej później I Wojną Światową spowodował, że „Hilda” zostaje w sierpniu 1914 r. zmobilizowana, statek zostaje obsadzony wojskową załoga, ale pozostaje cywilny kapitan. Przebazowana do Dirschau (Tczew) zostaje wyznaczona jako łódź do ochrony dwóch mostów na Wiśle. Klasyfikowano ją jako Brückenschutzboot .      

 

Żegluga na Kanale Oberlandzkim. Pochylnia Jelenie. Statek pasażerski HILDA na pochylni ok. 1912 r.

Statek „Hilda” ok. 1912 r. - tuż przed przebudową i pierwszą mobilizacją. Zdjęcie pochodzi z książki

Wojciecha Kujawskiego "Prusy Górne Szlak Wodny/Ein Wasserweg" (źródło: archiwum autora)

 

    Jednak już w 1915 r. "Hilda" zostaje zwolniona z mobilizacji i powraca do Elbląga. Prawdopodobnie na początku lat 20. XX wieku staje się własnością wspomnianego już Richarda Wenzla, który eksploatuje ją zapewne na trasach sprzed wybuchu wojny.

      Po kolejnej dekadzie, w 1925 r. statek przechodzi w ręce Gustava Wenzla, który eksploatuje go co najmniej do 1927 r. na trasie z Elbląga do Gdańska (Danzig) i na pochylnie Kanału Oberlandzkiego. Na początku lat 30. XX wieku statek otrzymuje nowy silnik wysokoprężny 4-cylindrowy o mocy 45 KM, firmy Klöckner Humbold Deutz A.G, Köln.

 

Żegluga na Kanale Oberlandzkim. Wózek pochylni. Statek pasażerski HILDA na pochylni ok. 1913/1914 r.

Statek „Hilda” na wózku pochylni Całuny ok. 1913/1914 r. – po przebudowie. Widać inną dziobnicę i odbojnicę.

Zdjęcie pochodzi z książki Wojciecha Kujawskiego "Prusy Górne Szlak Wodny/Ein Wasserweg"

(źródło: archiwum autora)

 

Kolejna mobilizacja i zatopienie

     Z chwilą wybuchu wojny niemiecko-polskiej we wrześniu 1939 r. „Hilda” po raz drugi w swej historii zostaje zmobilizowana i tym razem wcielona do 50. Batalionu Saperów, stacjonującego w zajętej przez wojska niemieckie Bydgoszczy. Używana jest do patrolowania Brdy i Wisły. Do Elbląga wraca na początku października 1939 r. Co ciekawe, statek przejmuje Richard Wenzel, który eksploatuje go w rejsach do Terranova (Nowakowo) przez Kraffohlschleuse (Zapora, Kanał Jegielloński) i Fischerskampen (Kępa Rybacka).

     W 1944 r. „Hilda” otrzymała po raz kolejny nowy napęd. Był to silnik wysokoprężny 4-cylindrowy typu 314; produkcji Klöckner Humbold Deutz A.G., Köln o mocy 65 KM; rok produkcji - 1944; numer fabryczny - 486641.

    Zbliżający się front wschodni spowodował w Prusach Zachodnich ewakuację wielu statków i ludzi do Gdańska, gdzie liczyli na transport morski w głąb Rzeszy. Nie wiadomo, kiedy statek opuścił Elbląg, udając się w rejs przez Nogat, Szkarpawę i Wisłę na zachód. Mogło to być na początku stycznia 1945 r. Szlak wodny był wówczas utrzymywany w gotowości przez lodołamacze, mające za zadanie umożliwić ewakuację taboru jak najdalej od frontu.

 

Rzeka Szkarpawa. Most zwodzony w Drewnicy

Okolice miejsca zatopienia "Hildy" - most zwodzony na Szkarpawie w Drewnicy (autor: C. Wawrzyński) 

 

      Jednostka „Hilda” kres swojej drogi znalazła na Szkarpawie, we wsi Schönbaum, czyli dzisiejszej Drewnicy. Została tam najprawdopodobniej celowo zatopiona, ponieważ śluza Danziger Kopf (Gdańska Głowa) została zablokowana przez wprowadzenie do jej komory statku pasażerskiego bocznokołowego „Baltik” (ex „Bałtyk”), który został zatopiony w niej z minami, które miały być następnie zdetonowane.

     Miejsce zatopienia „Hildy” znane jest z pisma do Komisarza Rejonowego Żeglugi w Bydgoszczy z dnia 14 lipca 1945 r. Natomiast niemieckie źródło: Richard Schmelzkopf - Schiffahrt im Elbinger Oberland (unter Verwndung des Nachlassen von Siegfried Fornacon) – Strandgut Cuxhaven 2010 r. podaje jakoby „Hilda” uległa zatopieniu na skutek utknięcia w lodach w miejscowości Grenzdorf, w okolicy dzisiejszej Osłonki na Szkarpawie, czemu jednak przeczy wspomniane wcześniej pismo.

 

Żywot powojenny

     Po wyparciu Niemców teren ten został zajęty i zarządzany był przez Armię Czerwoną. W lipcu 1945 r. wrak został przez Rosjan przekazany stronie polskiej. Już 12 lipca 1945 r. został on podniesiony przy pomocy holownika „Neptun” i przeholowany do stoczni w Tczewie.

     Tam jeszcze tego samego dnia przemianowano „Hildę” na „TAMARA”. Statek nie był specjalnie uszkodzony, miał złamaną śrubę napędową, ale pośród części znajdujących się na obiekcie znaleziono zapasową śrubę. Rozebrano silnik celem sprawdzenia jego stanu. Okazało się, że jest nieuszkodzony. Stocznia oceniała, że w ciągu 9 dni doprowadzi statek do eksploatacji. Na statku znaleziono dokumenty potwierdzające, że należała ona do R. Wenzla oraz dane, że w okresie służby pod niemiecką bandera zabierała na pokład 100 pasażerów na rzece, 80 na kanałach i 50 na Zalewie Wiślanym.

 

Powojenna korespondencja w sprawie statków pasażerskich. Pismo w sprawie statków: Hildy/Tamary i Giseli/Ireny z listopada 1945 r.

Fragment pisma Państwowej Żeglugi Ekspozytura w Tczewie z listopada 1945 r. dotyczący statku „Tamara” -

ex „Hilda” (źródło: zbiory Lecha Trawickiego)

 

     Przydzielony Żegludze Państwowej Ekspozytura w Tczewie, pływał jako statek pasażerski z Tczewa do Łożysk, czyli dzisiejszej Przegaliny; a od 1946 r. z Tczewa do Elbląga. Statkami tymi przewożono repatriantów, którzy docierali koleją do Tczewa, a w dalszą podróż udawali się statkami w kierunku Gdańska i Żuław Wiślanych.

     W 1947 r. „Tamara” pływała na linii Nowe nad Wisłą – Tczew. W 1948 r. statek przejęła nowo powstała Państwowa Żegluga na Wiśle Ekspozytura w Gdańsku, aby rok później stać się własnością Państwowej Żeglugi Śródlądowej Oddział w Gdańsku. W 1949 r. „Tamara” trafiła do Bydgoszczy.

      Po przejęciu statku przez P.P. Żegluga na Wiśle Ekspozytura Rejonowa w Bydgoszczy w 1951 r. zmieniono mu nazwę na „ŁUKASIŃSKI”. Klasyfikowany był jako holownik do obsługi barek. Trzy lata później zmieniono mu silnik na typ 64TL1; 6-cylindrowy produkcji Gray Marine Company, Detroit o mocy 100 KM.

 

Żegluga wiślana. Statek pasażerski m/s „Łukasiński” na Wiśle ok. 1959 r.

Statek m/s „Łukasiński” na Wiśle ok. 1959 r. (źródło: zbiory Franciszka Manikowskiego)

 

     Pływał, jako statek pasażerski w P.P. Bydgoskiej Żegludze na Wiśle w Bydgoszczy do 1962 r. Ostatecznie złomowany w Bydgoszczy w latach 1963/64, a więc po ponad 57 latach od wybudowania.

 

 

Waldemar Danielewicz

Gdańsk, maj 2020 r.

 

Galeria zdjęć