Gdy w 1850 r. inżynier budowlany Georg J. Steenke podróżował służbowo po USA, nie znano pocztówek. Dopiero w 1865 r. dr Henrich Stephan, pruski radca pocztowy, na Konferencji Pocztowej w Karlsruhe przedstawił swój projekt pod nazwą „Postblatt” (kartka pocztowa), który jednak nie został zaakceptowany.
Tego samego roku elbląska oficyna Neumann-Hartmann wydała album poświęcony pochylni Buczyniec pt. „Eine geneigte Ebene des oberländischen Kanalsˮ, z ośmiostronicowym tekstem Georga J. Steenkego i siedmioma fotografiami autorstwa L. Dietza, na oddzielnych kartach. Wprawdzie już w 1862 r. Léon Saunier oferował w elbląskiej księgarni fotograficzne widoki, otwartej dwa lata wcześniej pochylni Buczyniec, ale to były fotografie, a nie widokówki.
Fragment karty pocztowej wydanej w 1947 r. na 50-lecie śmierci Heinricha von Stephana.
Stempel okolicznościowy z datą 22.07.1947 r. upamiętnia Konferencję i Wystawę
Komunikacyjną w Köln (źródło: zbiory R. Kowalskiego)
Prusacy dali się wyprzedzić, bowiem to poczta austriacka 1 października 1869 r. wydała pierwszą kartę pocztową – zwaną oficjalnie „Correspondenz-Karte“. Natomiast Heinrich Stephan zrealizował swój projekt 1 lipca 1870 r., gdy awansował na stanowisko generalnego poczmistrza. Polakom nazwa „karta korespondencyjna“ wydawała się przydługa, więc w 1900 r. ogłoszono konkurs, który wygrał sam Henryk Sienkiewicz, proponując słowo „pocztówka“. Wcześniej (w połowie lat 90. XIX wieku) pocztówka obrazowa stała się przedmiotem powszechnego użytku.
„Pozdrowienia z Kanału Oberlandzkiego”. Pocztówka wysłana z Elbląga do Austrii 12.08.1904 r. Na ilustracjach pochylnia Całuny, oddana do użytku w latach 1880-1881 i potem wskutek katastrofy budowlanej (rozszczelnienia wałów) naprawiana przez dwa lata (źródło: zbiory R. Kowalskiego)
Przygotowując do druku polską edycję wymienionego na wstępie albumu z 1865 r. wykorzystano historyczne fotografie L. Dietza do wydrukowania siedmiu współczesnych pocztówek, które przekazano udającemu się za ocean dr. Cezaremu Wawrzyńskiemu, by ten podążając śladami Georga J. Steenkego i zwiedzając Kanał Morris (od nazwy miejscowości) wysyłał kartki do Ostródy – podobnie jak Steenke, który z etapów swej podróży studyjnej sporządzał pisemne raporty i słał je odbiorcom w Berlinie.
Awers pocztówki wysłanej 10.05.2019 r. z Boonton w stanie New Jersey (źródło: zbiory R. Kowalskiego)
16 maja 2019 r. przyszła pierwsza pocztówka wysłana sześć dni wcześniej (oby Polska Poczta zawsze tak działała) z miejscowości Boonton, w hrabstwie Morris, stan New Jersey. Niegdyś znajdowała się tam pochylnia nr 7 East (wschód), która – jak widać na współczesnej fotografii – dziś nie istnieje. Obecnie jest to Plane Street, czyli ulica Pochylniowa.
Fragment rewersu pocztówki wysłanej z USA (źródło: zbiory R. Kowalskiego)
Warto przypomnieć, że Kanał Morris został oddany do użytku w 1831 r., a następnie w 1836 r. przedłużony do Jersey City i miał 172 km długości. Prowadził w poprzek stanu New Jersey, łącząc porty Nowego Jorku z Pensylwanią. Od czasu wybudowania kolei w latach 60. XIX wieku zaczął jednak tracić na znaczeniu gospodarczym. Z początkiem XX wieku ruch statków na tym szlaku wodnym zaczął się zmniejszać, by ustać w 1916 r. Resztki kanału są obecnie miejscami zabytkowymi i atrakcjami turystycznymi. Upowszechnianiem wiedzy o historii Kanału Morris zajmuje się towarzystwo – Canal Society of New Jersey, które założono w 1969 r.
Po lewej - pochylnia nr 7 East w Boonton na fotografii z 1900 r. Barka na wózku wjeżdża w górę pochylni.
Po prawej - dawna pochylnia nr 7 East w Boonton na fotografii z 10 maja 2019 r.
(Źródło: Library of Congress – USA; autor: C. Wawrzyński)
Wracając do pocztówki otrzymanej z USA, przedstawia ona pochylnię Buczyniec z 1862 r. Na pierwszym planie dwa torowiska pochylni. Barka na wózku zjeżdża w dół pochylni. Z lewej strony budynek mieszkalny maszynistów. Na jego ścianie szczytowej szklana weranda, z której można było obserwować statki. Wewnątrz werandy widoczne sylwetki kilku kobiet. Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy jeszcze, że na dokumentacji projektowej z 1889 r. sporządzonej przez Paula Kauffmanna i przedstawiającej elewację frontową wymienionego budynku nie ma zarysu werandy, ponieważ w jej miejscu powstała dobudówka. Na środku pochylni leżą trzy rezerwowe podkłady podłużne. Z prawej strony widoczna rama przesiewacza do żwiru (niem. Steinharfe), na potrzeby kanału bowiem wytwarzano tu rury betonowe.
Pochylnia Buczyniec na fotografii z 08.05.2019 r. Oprócz historycznych fotografii pochylni polskie wydanie „Albumu Steenkego z 1865 roku” ilustrują współczesne zdjęcia, kadrowane identycznie jak te sprzed ponad 150 lat
(autor: Ł. Sobieralski)
Ps. W niedługim czasie autor niniejszego artykułu otrzymał kolejne 6 (łącznie 7) pocztówek z wizerunkami oberlandzkiej pochylni, wysłanych z USA, via Ocean Atlantycki do Ostródy…
Ryszard Kowalski
Ostróda, marzec 2020 r.
Opisywana przez R. Kowalskiego pocztówka została wysłana z miejscowości Boonton w hrabstwie Morris (NJ), w środkowo-wschodniej części kanału. Pierwsza pochylnia w tym miejscu została wzniesiona na przełomie 1827 i 1828 r.
Pochylnia z odkrytymi wózkami i podwójnym torowiskiem wg projektu płk. Johna Scotta, na banknocie Union Bank at Dover z 1832 r. Prawdopodobnie pochylnia Nr 7 East w Boonton, wybudowana w 1827/28 r. Widoczne nasiębierne
koło wodne (źródło: R.R. Goller: An Original Check Book of the Morris Canal & Banking Company 1825-1826)
Na trasie Kanału Morris funkcjonowały, w czasie jego całej historii, ponad 32 śluzy (w tym 23 właściwe) oraz 23 kanałowe pochylnie, a także kilkanaście akweduktów. Po stronie wschodniej wododziału niwelował on blisko 279 m różnicy poziomu wód (pomiędzy stanowiskiem szczytowym i poziomem morza naprzeciwko nowojorskiego Manhattanu w Jersey City), a po stronie zachodniej około 231 m (poziom rzeki Delaware w Phillipsburgu), tak więc urządzenia i budowle kanałowe pozwalały pokonywać łącznie niemal 510 m (!) różnicy wysokości.
Mapa przeglądowa północnej części stanu New Jersey z trasą przebiegu Morris Canal (źródło: Morris Canal Greenway)
Budowę Morris Canal rozpoczęto w 1825, a pierwszy sezon żeglugowy rozpoczął się w maju 1832 r. Pruscy inżynierowie mieli wiedzę i świadomość funkcjonowania tego typu amerykańskiego kanału, z tak oryginalnymi budowlami wodnymi, jakimi były wówczas pochylnie. Wszak pomiędzy rozpoczęciem budowy Kanału Elbląsko-Oberlandzkiego w 1844 r. a otwarciem dla żeglugi Morris Canal minęło ponad 12 lat.
Wszystkie 23 amerykańskie pochylnie pokonywały łącznie 441,5 m różnicy poziomów wód kanałowych, tak więc średnio jedna pochylnia pozwalała niwelować 19,2 m różnicy wysokości. W momencie uruchomienia Kanału Elbląsko-Oberlandzkiego w 1860 r. funkcjonowały 4 pochylnie, niwelujące łącznie około 85,5 m różnicy poziomu wód, czyli średnio 21,3 m każda.
Banknot spółki kanałowej z 1838 r. Widoczna pochylnia z podwójnym torowiskiem. Uwagę zwraca niewielki rozmiar i ciężar ówczesnych łodzi kanałowych (źródło: J. Lee: The Morris Canal. A Photographic History)
Największą i pokonującą najwyższą różnicę poziomu wody na Kanale Morris była pochylnia Nr 9 West w Port Warren, koło Phillipsburga. Budowla ta posiadała podwójne torowisko o długości 1.510 stóp (460 m) i podnosiła łodzie o 100 stóp (30,4 m) w ciągu 12 minut. Na Kanale Oberlandzkim największą pod tym względem jest pochylnia Oleśnica, w przypadku której różnica wysokości wynosi 24,2 metra, przy długości torowiska 479 metrów. Około 1860 r. zestawy holownicze mogły przewozić na wózkach Kanału Morris jednorazowo około 70 ton, natomiast na Kanale Elbląskim około 60 ton ładunków.
Uratowane od utraty i zapomnienia pozostałości największej na Morris Canal pochylni Nr 9 West w Port Warren. Widoczne podwójne torowisko i dom maszynisty, pod zadaszeniem komora turbiny. Widok w maju 2019 r.
(autor: C. Wawrzyński)
Jesienią 1850 r. Georg Jacob Steenke odbył, zgodnie z ministerialną instrukcją oraz wytycznymi Königliche Ober-Bau-Deputation, wyprawę studyjną na wschodnie wybrzeże USA, gdzie osobiście zlustrował i zbadał przydatność tamtejszych kanałowych pochylni, sporządzając lub pozyskując stosowne plany i rysunki techniczne.
Fragment oryginalnego sprawozdania Steenke z wizytacji pochylni Nr 12 East w Newark. Tu: „Die geneigte Ebene
No 12 Ost”, w Stadt Newark, o kącie nachylenia 1/11 oraz 70 stopach wysokości (źródło: Geheimes Staatsarchiv Preussischer Kulturbesitz; autor: C. Wawrzyński)
Steenke przebył całą trasę Morris Canal, odwiedził i zbadał wszystkie tamtejsze pochylnie, a także szereg północnoamerykańskich kanałów i budowli wodnych. Z poszczególnych etapów podróży słał własnoręcznie pisane sprawozdania, m.in. do ministra von der Heydt (który 10 lat później uroczyście otwierał pochylnię w Buczyńcu), a końcowe wnioski i relację z podróży złożył bezpośrednio po powrocie w Berlinie.
Widok pochylni Nr 6 West w Port Colden na przełomie XIX i XX w. Wyraźnie widoczne podwójne torowisko szyn z podłużnymi podkładami oraz stalowa lina pociągowa. Sceneria łudząco przypominająca pochylnie wschodniopruskie (źródło: J. Lee: The Morris Canal. A Photographic History)
Raport i siła argumentów Steenke musiały być na tyle mocne, że na początku 1851 r. zapadła w Berlinie ostateczna decyzja o budowie na trasie Kanału Elbląsko-Oberlandzkiego pochylni (z grzbietem "suchym"), a on sam awansował w hierarchii na radcę budowlanego.
Pocztówka z archiwalnym widokiem pochylni Buczyniec, która dokładnie tak jak raporty G.J. Steenke,
została wysłana znad Morris Canal i dotarła do Berlina (źródło: archiwum C. Wawrzyńskiego)
Współcześnie Kanał Morris nie istnieje, oficjalnie zastał zamknięty w 1924 r., a jego budowle i tor wodny w większości zburzony, rozebrany bądź zasypany…
Cezary Wawrzyński
Ostróda, marzec 2020 r.
Galeria zdjęć