Kraina Kanału Oberlandzkiego

Logo 160. rocznicy otwarcia Kanału Elbląskiego
Krystyna Chojnowska-Liskiewicz. Okładka książki "Samotne oceany"
22 marca 2023

Wodowanie książki: SAMOTNE OCEANY

    Dzień 20 marca 1978 r. zapisał się w annałach nie tylko polskiego, ale przede wszystkim światowego żeglarstwa. Wtedy to właśnie polska żeglarka Krystyna Chojnowska-Liskiewicz, jako pierwsza kobieta na świecie, zakończyła samotny, wokółziemski rejs na jachcie „Mazurek”. Stało się to w pobliżu Wysp Zielonego Przylądka, po 2 latach samotnego żeglowania po morzach i oceanach.

 

Żaglowiec „Dar Pomorza” tuż przed rozpoczęciem uroczystości w dniu 20 marca 2023 r.

Żaglowiec „Dar Pomorza” tuż przed rozpoczęciem uroczystości w dniu 20 marca 2023 r. (autor: C. Wawrzyński)

 

     W nawiązaniu do tego wydarzenia, dnia 20 marca 2023 r., a więc dokładnie 45 lat po historycznym rejsie, odbyła się w gdyńskim porcie, pod pokładem „Daru Pomorza” wyjątkowa uroczystość wspomnieniowa. Otóż nastąpiło „wodowanie” nowej książki o Pani Kapitan Krystynie, zatytułowanej „Samotne Oceany”. Wodowanie książki? O tym za chwilę…

 

Strona tytułowa i początkowe strony książki SAMOTNE OCEANY, m.in. z dedykacją autorki dla członków Klubu Żeglarskiego Ostróda

Strona tytułowa i początkowe strony książki, m.in. z dedykacją autorki dla członków Klubu Żeglarskiego Ostróda

(źródło: archiwum autora)

 

    Organizatorami tego wyjątkowego spotkania (w jakże wyjątkowym miejscu) był Pomorski Związek Żeglarski oraz Wacław Liskiewicz, komandor Akademickiego Klubu Morskiego w Gdańsku – prywatnie mąż Pani Kapitan, a po profesji projektant jachtu „Mazurek”. Współorganizatorem było Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku, do którego należy statek-muzeum „Dar Pomorza”, a który swego czasu również opływał pod żaglami kulę ziemską, chociaż niewątpliwie w innych okolicznościach i przy całkiem innym stanie osobowym...

      Uroczystość zapoczątkowało przekazanie do zasobów Narodowego Muzeum Morskiego obrazu autorstwa marynisty Henryka Baranowskiego, przedstawiającego „Mazurka” na wzburzonym morzu. Ten właśnie obraz Pani kapitan otrzymała niegdyś w dowód uznania od dowódcy Marynarki Wojennej.

 

Pod pokładem "Daru Pomorza" w dniu 20 marca 2023 r.

Początek spotkania, w tym przekazanie obrazu z „Mazurkiem” (źródło: zeglarski.info)

 

     Głos na temat trudów, ale i fascynacji pisania książki z punktu widzenia „feministki” zabrała autorka, Pani Paulina Reiter, która podkreśliła, że sama nie jest obeznana ze sztuką żeglowania, jednak – co podkreślał również mąż Wacław - choć książka dotyczy żeglowania i wokółziemskiego rejsu, jest to bardziej opowieść o Krystynie jako o osobie i człowieku.

     Autorka wydawnictwa jest dziennikarką, reporterką i redaktorką „Wysokich Obcasów”. Zbieranie materiałów i pisanie książki trwało łącznie 4 lata, w tym rozmowy z główną bohaterką – od lipca 2018 r. do czerwca 2021 r., a więc aż do samej śmierci Pani Kapitan, która ostatecznie spoczęła w Alei Zasłużonych na gdańskim Cmentarzu Srebrzysko.

 

Autorka książki "Samotne oceany" Paulina Reiter oraz Wacław Liskiewicz

Autorka książki Paulina Reiter oraz Wacław Liskiewicz (źródło: zeglarski.info)

 

     Zabierające głos osoby, wspominały dokonania i osobiste kontakty z Krystyną Chojnowską-Liskiewicz, jej podejście do życia i żeglarstwa. W sposób oczywisty czynił to m.in. jej wieloletni towarzysz życia – Wacław Liskiewicz. Zauważyć też wypada, że wśród publiczności była również obecna siostra Pani Kapitan.

    

Siostra Krystyny Chojnowskiej-Liskiewicz podczas promocji książki na "Darze Pomorza"

Siostra Krystyny Chojnowskiej-Liskiewicz. Na lewej fotografii stojąca, na prawej siedząca wśród publiczności

(autor: C. Wawrzyński)

 

     Kulminacyjnym punktem uroczystości było wspomniane „wodowanie” książki. Polegało ono na otwarciu niewielkiego szampana, zmoczeniu nim kwiatka róży, wypowiedzeniu stosownej formuły przez „matkę chrzestną” (którą została artystka Anna Kędziora) oraz pokropieniu książki w asyście jej autorki.

     Tym samym książka została skierowana na szerokie wody „czytelnicze”… Jej wydawcą jest Agora SA, a w księgarniach dostępna ma już być od dziś (!), tj. od 22 marca.

 

Moment wodowania „Samotnych oceanów” na "Darze Pomorza"

Moment wodowania „Samotnych oceanów” (źródło: zeglarski.info)

 

W imieniu żeglarstwa śródlądowego

     Po akcie „wodowania”, pozwoliłem sobie zabrać głos w imieniu ostródzian i żeglarzy z Klubu Żeglarskiego Ostróda. Tym samym podkreślone zostało, ze Pani Kapitan była Honorowym Obywatelem Ostródy oraz honorowym członkiem Klubu Żeglarskiego Ostróda oraz patronką regat na Jeziorze Drwęckim, gdzie w młodości uczyła się sztuki żeglowania i zdobyła swój pierwszy patent żeglarski.

    Przypomniałem zebranym książkę „Pierwsza dookoła świata” z 1979 r., której reedycji (uzupełnionej o dodatkowe wywiady i materiały) dokonano z inicjatywy władz Ostródy wiosną 2008 r. – a więc w związku w przypadającą wówczas 30. rocznicą zamknięcia wokółziemskiej pętli.

 

Książki o rejsie Krystyny Chojnowskiej-Liskiewicz: z 1979 r. oraz z 2008 r.

Książka opisująca okołoziemski rejs Krystyny Chojnowskiej-Liskiewicz. Po lewej – strona tytułowa wydania

„Pierwszej dookoła świata” z 1979 r. Wydawnictwa Morskiego w Gdańsku. Po prawej – reedycja Urzędu

Miejskiego w Ostródzie z 2008 r., z okazji 30-lecia ukończenia rejsu (źródło: archiwum autora)

 

    Stwierdzając, że mówimy dziś o Pani Krystynie, warto na chwilę oddać głos jej samej, cytując fragment książki z roku 2008: „O tym, że dzięki temu (pierwszy patent żeglarski - przypis C.W.) będę miała kiedyś możliwość odbycia wycieczki dookoła świata nawet nie myślałam. Natomiast pamiętam przepowiednię ciotki. To było jeszcze w latach 40. Przyjechała do nas (do Ostródy – przypis C.W.) najstarsza siostra mojego ojca. Była to mocno starsza pani, bo ona była najstarsza, ojciec najmłodszy, a było ich dziesięcioro.

   Ciotka była osobą, powiedzmy, mocno kontrowersyjną. Zajmowała się na przykład wróżeniem. Nie zawodowo, traktowała to jako hobby. W rodzinie była znana jako dobra wróżka. Ojciec twierdził, że wywróżyła mu powstanie i obóz. I nie wiem, to jest prawdopodobnie przypadek, ale mnie wywróżyła, że będę miała wielkie sukcesy na wodzie. Mama popukała się w czoło i powiedziała, że Filomena głupstwa plecie. Ja to zapamiętałam, bo patrząc na jezioro w Ostródzie pomyślałam, że ciotka jak zwykle bajki opowiada.”.

     Zebrani na "Darze" zgodzili się z tym, że rzeczywiście ta ciotka Filemona musiała gadać „straszne głupoty”, skoro oto spotykamy się na najsłynniejszym polskim żaglowcu i wspominamy dokonania światowej sławy żeglarki…

 

Trasa rejsu dookoła świata Krystyny Chojnowskiej-Liskiewicz

Dowód na prawdziwość przepowiedni ciotki Filomeny. Wokółziemska trasa jachtu „Mazurek” i jego Pani Kapitan.

Przebyta droga liczyła łącznie 31.166 mil morskich, czyli 57.719 km samotnej żeglugi. Pętla została zamknięta

20 marca, ale cały rejs z Las Palmas do Las Palmas 21 kwietnia 1978 r.

(źródło: „Pierwsza dookoła świata” z 2008 r.)

 

Bieżące refleksje z „Daru Pomorza”

   W kliku wypowiedziach przewijał się temat „zapominania” lub niedoceniania tego wielkiego wyczynu żeglarskiego bohaterskiej Polki. Zebrani z zadowoleniem przyjęli informację, że po wielu latach jachtowi „Mazurek” zostanie przywrócona jego dawna świetność, przy czym nie będzie (póki co) stojącym na brzegu „pomnikiem”, ale wciąż pływającym jachtem.

   Z kolei ta nowa książka ma właśnie postać Pani Kapitan kolejnym pokoleniom ukazywać i pamięć podtrzymywać, podobnie jak odsłonięta w 2022 r. tablica pamiątkowa w gdyńskiej Alei Żeglarstwa Polskiego.

 

Publiczność i podpisywanie nowej książki "Samotne oceany" przez jej autorkę

Publiczność i podpisywanie nowej książki przez jej autorkę (źródło: zeglarski.info)

 

     W przypadku naszej „nadkanałowej Ostródy” służy temu celowi choćby nadanie w 2020 r. imienia skwerowi nad brzegiem Jeziora Drwęckiego oraz coroczne Regaty Memoriałowe organizowane w czerwcu (w okolicach daty śmierci) przez Klub Żeglarski OSTRÓDA.

 

     Przytoczmy wybrany fragment ze „zwodowanej” przedwczoraj (20 marca) na „Darze Pomorza” książki „Samotne oceany”, który brzmi (s. 288-289):

     „Jej wyczyn nie popadł całkowicie w zapomnienie. Pamięta o nim miasto Ostróda, które uczyniło żeglarkę honorową obywatelką miasta i co roku organizuje regaty jej imienia dla dzieci.

    31 sierpnia 2020 r. władze miasta Ostródy postanowiły nadać skwerowi nad jeziorem Drwęckim imię Krystyny Chojnowskiej-Liskiewicz. Trwała pandemia korona wirusa, ale Liskiewiczowie wybrali się na obrady rady miejskiej. Po przyjęciu uchwały, Krystyna wygłosiła krótką mowę. Powiedziała tak:

 

     (…) Myśmy tu przyjechali w 1945 roku (…) Mnie się podobało (…) bo jak w Warszawie mówiłam: „Mamo, pójdziemy nad Wisłę?”, to słyszałam: „Nigdzie nie pójdziemy, bo się utopisz”. A tu nie musiałam nic mówić. Wychodziłam z domu i szłam na brzeg jeziora. Tu rozpoczynałam żeglowanie w Lidze Morskiej, w ’52 roku (...)

 

Rada Miejska w Ostródzie i Skwer Pani Kapitan Chojnowskiej-Liskiewicz

Po lewej - wspólne zdjęcie radnych oraz małżeństwa Państwa Liskiewiczów na zakończenie uroczystej sesji w dniu

31 sierpnia 2020 r. Była to ostatnia wizyta Pani Kapitan na ostródzkim zamku. Pośrodku i po prawej - ostródzki

"Skwer kpt. Krystyny Chojnowskiej-Liskiewicz" w 2021 r. (źródło: Nasz Głos oraz archiwum autora)

 

    Jestem zaskoczona tą propozycją, bo ciągle mi się wydaje, że to muszą być jacyś specjalni bohaterzy. których imieniem nazywa się parki, skwery, ulice. Ja nie bardzo wiem, czy taką osobą jestem. Ale skoro uznaliście, że jestem, to znaczy, że jestem. Będę niezwykle dumna, że jest coś takiego, jak skwer mojego imienia. Chociaż ciągle mi się wydaje, że żywym się takich prezentów nie robi.”.

 

Żaglowiec „Dar Pomorza” tuż po zakończeniu uroczystości w dniu 20 marca 2023 r.

Żaglowiec „Dar Pomorza” tuż po zakończeniu uroczystości w dniu 20 marca 2023 r.

(autor: C. Wawrzyński)

 

     Ps. Żywym się takich prezentów nie czyni, ale od każdej reguły dopuszczalne są chlubne wyjątki. Poza tym o Pani Kapitan możemy już niestety mówić wyłącznie w czasie przeszłym… W imieniu Autorki i Wacława Liskiewicza do lektury książki gorąco zachęcam…

 

 

Cezary Wawrzyński

Ostróda, marzec 2023 r.

 

Galeria zdjęć