tematyce historii, teraźniejszości oraz przyszłości miejsc i okolic Kanału Elbląsko-Oberlandzkiego (zwanego m.in. Kanałem Ostródzko-Elbląskim), żegludze śródlądowej i przybrzeżnej, w powiązaniu z innymi kanałami żeglownymi i śródlądowymi drogami wodnymi w Polsce, w Europie i na Świecie. Tylko tyle. I aż tyle.
Tutaj można, a nawet trzeba dać się wpuścić w kanał...
Kontynuujemy międzywojenną podróż po krainie dawnego Kanału Oberlandzkiego
z "podręcznym przewodnikiem" autorstwa elblążanina Wolfganga Greisera.
Elegancka łódź motorowa zabiera nas z nabrzeża w Elblągu za stosunkowo niedużą opłatą i przecina wody rzeki Elbląg, mijając słynną fabrykę samochodów Komnicka i elbląski
Niniejszym artykułem rozpoczynamy serię „przewodnicką”.
Kanał Elbląsko-Oberlandzki praktycznie od samego swego zarania pełnił, obok jakże ważnej funkcji gospodarczej (transportowej), funkcję stricte turystyczną. Wszak jego pochylnie były unikalnymi budowlami wodnym w skali nie tylko Europy, ale i ówczesnego świata. Budził więc
Na szlaku łączącym oberlandzkie jeziora – pomiędzy Jeziorakiem i odcinkiem pochylniowym – Steenke zainstalował (w liczbie 4) tzw. wrota bezpieczeństwa.
Po lewej – wrota bezpieczeństwa BUCZYNIEC. Po prawej – wrota bezpieczeństwa MIŁOMŁYN
(autor: C. Wawrzyński)
Zamknięcie wrót posadowionych tuż przed